Polski S³ownik Biograficzny

 

Edward Rydz-¦mig³y

 

ur. 11-3-1886, Brze¿any zm. 2-12-1941, Warszawa

 

¯yciorys opublikowany w r. 1992 w PSB (Tom XXXIII/3, zeszyt 138, s. 434-441)

Rydz-¦mig³y (pó¼niej ¦mig³y-Rydz, w³a¶ciwe nazwisko: Rydz) Edward, pseud.: ¦mig³y, Tar³owski, Adam Zawisza (1886-1941), dzia³acz niepodleg³o¶ciowy, genera³, generalny inspektor si³ zbrojnych, marsza³ek Polski, naczelny wódz w r. 1939. Ur. 11 III w Brze¿anach (niektóre publikacje podaj± jako miejsce urodzenia - Le¶niki ko³o Brze¿an), by³ synem Tomasza Rydza (zm. 1888), zawodowego plutonowego w armii austriackiej, i Marii Babiak (zm. 1896 w wieku 29 lat), córki policjanta municypalnego, pó¼niej stró¿a w rze¼ni (w okresie miêdzywojennym kr±¿y³y pog³oski, ¿e byli to tylko przybrani rodzice; w rzeczywisto¶ci mia³ byæ nie¶lubnym dzieckiem zarz±dcy maj±tku w £apszynie ko³o Brze¿an). Wcze¶nie osierocony, by³ Rydz wychowywany w trudnych warunkach materialnych przez rodziców matki, nastêpnie przez rodzinê doktorostwa Uranowiczów. W r. 1905 ukoñczy³ gimnazjum w Brze¿anach; egzamin dojrza³o¶ci z³o¿y³ z odznaczeniem. Od r. 1905 kszta³ci³ siê w ASP w Krakowie pod kierunkiem Leona Wyczó³kowskiego i Teodora Axentowicza. Równocze¶nie studiowa³ historiê sztuki i filozofiê na Wydziale Filozoficznym UJ w latach 1905-7. W r. 1907 przebywa³ na studiach malarskich w Monachium, Norymberdze i Wiedniu. W r. 1908 przerwa³ studia w ASP. We wczesnej m³odo¶ci nale¿a³ Rydz do socjalistycznej organizacji "Promieñ", a nastêpnie do niepodleg³o¶ciowego "Odrodzenia". W r. 1907 dzia³a³ w Tow. Demokratycznym w Brze¿anach. Jesieni± 1908 zosta³ zastêpc± organizatora tajnego Zwi±zku Walki Czynnej w Brze¿anach, Stanis³awa Barzykowskiego. Wtedy przybra³ pseud. ¦mig³y. W latach 1910-11 odby³ jednoroczn± s³u¿bê wojskow± w armii austriackiej w 4. pu³ku Hoch- und Deutschmeister w Wiedniu, otrzymuj±c stopieñ chor±¿ego; propozycji pozostania w armii nie przyj±³. Po utworzeniu przez Zwi±zek Walki Czynnej jawnego Zwi±zku Strzeleckiego Rydz-¦mig³y ukoñczy³ w r. 1912 szko³ê oficersk± Zwi±zku Strzeleckiego z pierwsz± lokat±, po czym zosta³ komendantem kursu ¶redniego i ni¿szego szko³y Zwi±zku Strzeleckiego oraz wiceprezesem tej organizacji w Krakowie. W r. 1913 obj±³ komendê okrêgu lwowskiego Zwi±zku Strzeleckiego. Od marca do sierpnia 1914 by³ wydawc± i redaktorem odpowiedzialnym pisma polskich zwi±zków strzeleckich pt. "Strzelec", wychodz±cego we Lwowie. Umie¶ci³ tu trzy swoje artyku³y: Nauka strzelania w Zwi±zkach Strzeleckich, O naszej dyscyplinie wewnêtrznej, Walka na bagnety. Z r±k Józefa Pi³sudskiego otrzyma³ odznakê ukoñczenia kursów oficerskich tzw. Parasol. Odt±d pozostawa³ w krêgu najbli¿szych mu ludzi.

W r. 1912 wznowi³ Rydz-¦mig³y studia na ASP pod kierunkiem Józefa Pankiewicza i ukoñczy³ je przed wybuchem wojny; wykazywa³ du¿e zdolno¶ci, zw³aszcza w malarstwie pejza¿owym i portretowym. Wraz z Henrykiem Minkiewiczem ilustrowa³ prace Pi³sudskiego "22 stycznia 1863 r." (P. 1914, Wyd. 2, P. 1920, ukaza³a siê z rysunkami tylko Rydza-¦mig³ego).

Zmobilizowany w pierwszych dniach sierpnia 1914, zosta³ Rydz-¦mig³y wyreklamowany w Brze¿anach przez przedstawicieli obozu niepodleg³o¶ciowego z armii austriackiej i uda³ siê do Krakowa. Nie zastawszy tam 1. kompanii kadrowej, która wyruszy³a do Królestwa Polskiego, Rydz-¦mig³y 12 VIII do³±czy³ w Chêcinach do oddzia³ów strzeleckich Pi³sudskiego. Obj±³ dowództwo III batalionu kadrowego i bra³ udzia³ w ciê¿kich operacjach, które prowadzi³ Pi³sudski nad Wis³± - pod Nowym Korczynem, pod U¶ciskowem.

"Trzeci batalion - pisa³ Juliusz Kaden Bandrowski w tomie "Pi³sudczycy" (O¶wiêcim 1915 s. 13) - stanowi jakby gwardiê I. Legionu. Tam gdzie uderza ¦mig³y, tam musi byæ wynik dodatni, tam, gdzie on gospodaruje, ³ad". Za umiejêtne dowodzenie i osobiste mêstwo zosta³ 9 X tego¿ roku awansowany do stopnia majora. Potem bra³ udzia³ w ofensywie na Dêblin, w walkach pod Anielinem i pod Laskami (22-26 X), gdzie równie¿ wyró¿ni³ siê wielk± odwag±.

W czasie ogólnego odwrotu uczestniczy³ w dn. 9-11 XI u boku Pi³sudskiego w stra¿y przedniej w ryzykownym marszu z Wolbromia przez Ulinê Ma³±. Nastêpnie przez Kraków przeszed³ na Podhale. Dowodzi³ atakiem na Chy¿ówki (23/24 XI), bra³ udzia³ w wypadzie nocnym na Stopnicê (2-3 XII); walczy³ pod Marcinkowicami. Dn. 18 XII w Nowym S±czu, w trakcie reorganizacji dotychczasowego pu³ku przemianowanego za samodzieln± brygadê, obj±³ dowództwo 1. pu³ku piechoty Legionów Polskich. Na czele tego pu³ku uczestniczy³ w boju pod £owczówkiem (22-25 XII).

W pocz±tkach 1915 r. bra³ udzia³ w walkach pozycyjnych nad Nid± niedaleko Piñczowa, walczy³ pod Konarami (16-23 V) i pod Tar³owem (30 VI-2 VII). Dn. 3 VI tego¿ roku Rydz-¦mig³y mianowany zosta³ przez Pi³sudskiego podpu³kownikiem (z wa¿no¶ci± od 1 V). We wrze¶niu 1915 na Wo³yniu na rozkaz Pi³sudskiego Rydz-¦mig³y obj±³ dowództwo grupy i pe³ni³ funkcjê zastêpcy komendanta I Brygady.

Bra³ udzia³ w bojach trwaj±cych do 16 XI, odznaczy³ siê m.in. pod Jab³onk± (21 X) i pod Kuklami (22-26 X), w których to bitwach wzi±³ do niewoli oko³o 400 jeñców, pod Kamieniuch± (27-28 X).

Dn. 10 V 1916 awansowa³ na pu³kownika. W dn. 4-7 VII tego¿ roku dowodzi³ pu³kiem w bitwie pod Kostiuchnówk±, a nastêpnie w bojach nad Stochodem. W lutym tego¿ roku wszed³ w sk³ad Rady Pu³kowników, która domaga³a siê usuniêcia oficerów austriackich z formacji legionowych i uznania tych formacji za wojsko polskie. Po wycofaniu Legionów z frontu, Rydz-¦mig³y przebywa³ wraz z pu³kiem najpierw w Baranowiczach, a pó¼niej w Modlinie.

W latach 1916-17 Rydz-¦mig³y bra³ udzia³ w wystawach pod nazw± Legiony Polskie: w Krakowie w marcu 1916 (gdzie wystawi³ m.in. 6 akwarel, 4 rysunki), w Warszawie w Tow. Zachêty Sztuk Piêknych w kwietniu 1917 (wystawiono tylko 1 rysunek kredk± - studium g³owy Leopolda Gottlieba, obecnie w Muz. Narodowym w Krakowie) i w Lublinie (lipiec - sierpieñ 1917, ten sam 1 rysunek).

W zwi±zku z kryzysem przysiêgowym zapocz±tkowanym w lipcu 1917 w Legionach Polskich, Rydz-¦mig³y zosta³ zawieszony w czynno¶ciach dowódcy pu³ku, a nastêpnie 6 VIII tego¿ roku zwolniony z Legionów Polskich. J. Pi³sudski przed swoim aresztowaniem zleci³ mu ustnie objêcie Komendy G³ównej Polskiej Organizacji Wojskowej. W zwi±zku z tym Rydz-¦mig³y uda³ siê do Krakowa, gdzie urz±dzi³ tajn± kwaterê na Wawelu i przyj±³ pseud. Tar³owski. We wrze¶niu tego¿ roku ciê¿ko zachorowa³, co uchroni³o go przed powo³aniem do s³u¿by w armii austriackiej i pozwoli³o na zajêcie siê pó¼niej pracami w Polskiej Organizacji Wojskowej.

W utworzonym w Krakowie, wg koncepcji Pi³sudskiego, tajnym organie kolegialnym pod nazw± Konwentu oraz Organizacji A, Rydz-¦mig³y kierowa³ sprawami wojskowymi. Odby³ wiele zebrañ i podró¿y. W 2. po³owie wrze¶nia 1918 uda³ siê do Kijowa, gdzie zwar³ uk³ad z Komend± G³ówn± Organizacji Werbunkowo-Agitacyjnej w sprawie ¶cis³ego wspó³dzia³ania z Polsk± Organizacj± Wojskow±, tam te¿ pozna³ sw± przysz³± ¿onê Martê Zalesk±, kurierkê Organizacji Werbunkowo-Agitacyjnej.

W pa¼dzierniku 1918 premier rz±du Rady Regencyjnej Józef ¦wierzyñski zaproponowa³ mu na czas nieobecno¶ci Pi³sudskiego, wiêzionego w Magdeburgu, tekê ministra wojny; Rydz-¦mig³y propozycji tej nie przyj±³. Dn. 1 XI tego¿ roku wyznaczy³ mobilizacjê Polskiej Organizacji Wojskowej i likwidacjê okupacji austriackiej. W nastêpnym dniu podczas tajnego zebrania w Warszawie przywódców Polskiego Stronnictwa Ludowego - "Wyzwolenie" i Polskiej Partii Socjalistycznej Rydz-¦mig³y przedstawi³ projekt utworzenia tymczasowego rz±du republikañsko-demokratycznego z siedzib± w Lublinie.

Dn. 3 XI znalaz³ siê Rydz-¦mig³y w Lublinie. Aby odwie¶æ go od planowanego przewrotu, pe³nomocnik Rady Regencyjnej Juliusz Zdanowski mianowa³ go dowódc± wojsk polskich na terenie by³ej okupacji austriackiej, ale szef Sztabu Generalnego gen. Tadeusz Rozwadowski nominacji tej nie zatwierdzi³ i powierzy³ mu utworzenie brygady kresowej, która mia³a wyruszyæ przeciwko Ukraiñcom w Hrubieszowskiem.

Zaproszony przez Rydza-¦mig³ego Ignacy Daszyñski wraz z wspó³pracownikami do wolnego ju¿ od Austriaków Lublina w celu powo³ania przezeñ rz±du, utworzy³ w nocy z 6 na 7 XI Tymczasowy Rz±d Ludowy Republiki Polskiej, w którym Rydz-¦mig³y w zastêpstwie Pi³sudskiego - otrzyma³ tekê ministra wojny (pod proklamacj± jego podpisa³ siê: Rydz-¦mig³y). Zosta³ te¿ Rydz-¦mig³y naczelnym komendantem wszystkich wojsk polskich i jednocze¶nie mianowany brygadierem.

Dn. 10 XI nakaza³ Rydz-¦mig³y peowiakom przyst±pienie do rozpoczêtej ju¿ akcji powszechnego rozbrajania okupacyjnych wojsk niemieckich, a w dniu nastêpnym uda³ siê wraz z premierem Daszyñskim do Warszawy. Tu Tymczasowy Rz±d Ludowej Republiki Polskiej na ¿±danie Pi³sudskiego siê rozwi±za³, m.in. dziêki podporz±dkowaniu siê Rydza-¦mig³ego jego woli. Mimo to Pi³sudski, niezadowolony z jego udzia³u w rz±dzie lubelskim, nie od razu zatwierdzi³ stopieñ generalski nadany Rydzowi-¦mig³emu przez ten rz±d.

Genera³em brygady z nominacji Pi³sudskiego zosta³ Rydz-¦mig³y dopiero 21 XI 1918, razem z Kazimierzem Sosnkowskim. Dn. 16 XI tego¿ roku obj±³ Rydz-¦mig³y dowództwo Okrêgu Generalnego w Lublinie, a 7 XII dowództwo Okrêgu Generalnego w Warszawie (na miejsce gen. K. Sosnkowskiego), zajmuj±c siê na tych stanowiskach organizacj± wojska.

W czasie dzia³añ wojennych polsko-ukraiñskich na Wo³yniu Rydz-¦mig³y zosta³ 1 II 1919 dowódc± grupy taktycznej "Kowel" - powsta³ej z dawnej grupy gen. Stefana Majewskiego, która - po wyparciu wojsk wschodnioukraiñskich na liniê W³odzimierz Wo³yñski - Kowel z pocz±tkiem lutego - podejmowa³a przeciwko nim wypady i utrudniaj±c im koncentracjê si³, ustali³a front na Stochodzie.

W zaplanowanej przez Pi³sudskiego operacji na Wilno, Rydz-¦mig³y dowodzi³ najpierw 2. Dywizj± Piechoty Legionów, a pó¼niej obj±³ ogólne kierownictwo rozstrzygaj±cego boju o to miasto, zdobyte 21 IV tego¿ roku. W ostatnich dniach kwietnia stan±³ na czele zgrupowania, które pokona³o oddzia³y sowieckie na przedpolu Wilna.

Kontynuuj±c dzia³ania zaczepne przesun±³ swój front w po³owie maja po jezioro Narocz. Dn. 23 V zosta³ mianowany dowódc± grupy operacyjnej Wilno-¦wiêciany. Posuwaj±c siê naprzód w walkach za Armi± Czerwon±, 8 VIII zaj±³ Miñsk Litewski. Dn. 11 IX zosta³ dowódc± grupy, prowadz±cej dzia³ania na froncie litewsko-bia³oruskim i opanowa³ przedmo¶cie Dyneburga nad D¼win± (27 IX).

Dn. 30 XII obj±³ dowództwo grupy operacyjnej o nazwie "Zima", sk³adaj±cej siê z oddzia³ów polskich (1. i 3. Dywizji Piechoty Legionów) i ³otewskich. Po sforsowaniu rzeki D¼winy zdoby³ 3 I 1920 Dyneburg. Dn. 9 I tego¿ roku Rydz-¦mig³y obj±³ dowództwo nad wojskami ³otewskimi i w tydzieñ pó¼niej ca³y front polsko-³otewski przesun±³ na wschód do linii Dryssa - jezioro O¶wieja - rzeka ¦winiucha, zajmuj±c Latgaliê (dawne Inflanty polskie).

Za ca³okszta³t walk 27 I 1920 zosta³ udekorowany przez Pi³sudskiego Krzy¿em Wojennym Orderu Virtuti Militari i powo³any do kapitu³y tego¿ orderu. Otrzyma³ tak¿e najwy¿sze wojskowe odznaczenie ³otewskie Lacplesa Kara Orden (Pogromca Nied¼wiedzia).

Bezpo¶rednio przed wypraw± na Kijów, 21 IV, Pi³sudski mianowa³ Rydza-¦mig³ego genera³em dywizji. Od 25 IV dowodzi³ Rydz-¦mig³y grup± operacyjn± (1. Dywizj± Piechoty Legionów, 7. Dywizj± Piechoty, 3. Brygad± Kawalerii, wchodz±c± w sk³ad 3. Armii, która wykona³a g³ówne uderzenie na Ukrainê. Grupa ta prze³ama³a front i zdoby³a ¯ytomierz i Berdyczów. Dn. 5 V Rydz-¦mig³y obj±³ dowództwo 3. Armii, której czo³owe oddzia³y wkroczy³y 7 V bez walki do Kijowa opuszczonego przez oddzia³y Armii Czerwonej.

Przerwanie na Ukrainie frontu polskiego przez armiê konn± S. Budionnego 5 VI pod Samhorodkiem zmusi³a Rydza-¦mig³ego do wycofania siê 10 VI z Kijowa. Po za¿artym boju, stoczonym w nocy z 11 na 12 VI ko³o Borodzianki, armia polska pobi³a grupê F.I. Golikowa, przedar³a siê i otworzy³a sobie drogê odej¶cia. Przechodz±c do dzia³añ odwrotowych obj±³ 26 VI po gen. Antonim Listowskim dwództwo Frontu Ukraiñskiego, a dowództwo 3. Armii przekaza³ gen. Zygmuntowi Zieliñskiemu.

W bitwie pod Brodami (29 VII - 3 VIII) si³y wojsk Frontu Po³udniowo-Wschodniego, którymi dowodzi³ Rydz-¦mig³y, powstrzyma³y Budionnego i zmniejszy³y zagro¿enie Lwowa. Po upadku Brze¶cia nad Bugiem (1 VIII), Rydz-¦mig³y zwin±³ pozycje obronne ze Styru i Stochodu.

Od 7 do 15 VIII 1920 by³ Rydz-¦mig³y dowódc± Frontu ¦rodkowego, od Dêblina do Brodów w³±cznie. Z rozpoczêciem 16 VIII decyduj±cego manewru wojsk polskich znad Wieprza, dowodzi³ prawym skrzyd³em grupy uderzeniowej, pozostaj±cej pod bezpo¶rednimi rozkazami naczelnego wodza. Atakuj±c ty³y i skrzyd³a XVI armii sowieckiej rozbi³ j±.

Dn. 18 VIII obj±³ dowództwo 2. Armii, wy³onionej z dêbliñskiej grupy uderzeniowej, z zadaniem po¶cigu i odrzucenia oddzia³ów przeciwnika za Narew. Dn. 21 VIII zaj±³ Zambrów i Wysokie Mazowieckie, a w dniu nastêpnym po zaciêtej walce - Bia³ystok. W dn. 20-28 IX na czele 2. Armii przeprowadzi³ dzia³ania nad Niemnem i 26 IX zdoby³ Grodno, a w trzy dni pó¼niej Lidê, przyczyniaj±c siê walnie do ostatecznego sukcesu militarnego.

Po zawieszeniu broni na froncie wschodnim (12 X 1920) przebywa³ w Lidzie jako dowódca 2. Armii strzeg±cej granicy pó³nocno-wschodniej. Odpowiada³ za gotowo¶æ bojow±, zaopatrzenie i szkolenie oddzia³ów, przeprowadzenie demobilizacji swej armii. Dn. 9 V 1921 zosta³ mianowany inspektorem Armii nr 1 w Wilnie.

Marsza³ek Pi³sudski, opiniuj±c w koñcu 1922 r. generalicjê polsk±, tak scharakteryzowa³ Rydza-¦mig³ego: "Silny charakter ¿o³nierza, mocna wola i spokojny, równy opanowany charakter (...). Wszystkie zadania, jakie mu stawia³em, jako dywizjonerowi czy dowódcy armii, wype³ni³ zawsze energicznie, ¶mia³o, zyskuj±c w pracy zaufanie swoich podw³adnych, a rzuca³em go zawsze podczas wojny na najtrudniejsze zadania (...). Natomiast co do otoczenia w³asnego i sztabu - kapry¶ny i wygodny, szukaj±cy ludzi, z którymi by nie potrzebowa³ walczyæ lub mieæ jakiekolwiek spory. W pracy operacyjnej ma zdrow±, spokojn± logikê i uporczyw± energiê dla spe³nienia zadania. (...) Polecam ka¿demu dla dowodzenia armi±. Jeden z moich kandydatów na Naczelnego Wodza". J. Pi³sudski nie by³ jednak pewien jego zdolno¶ci operacyjnych: "w zakresie prac Naczelnego Wodza i umiejêtno¶ci mierzenia si³ (...) ca³ego pañstwa swego i nieprzyjacielskiego". Nie powierza³ mu te¿ ¿adnych zadañ politycznych.

W latach 1922-6 zajmowa³ siê Rydz-¦mig³y organizacj± i szkoleniem wojsk. Og³osi³ wówczas m.in. artyku³y: W sprawie polskiej doktryny ("Bellona" T. 16: 1924 z. 3) i Kawaleria w os³onie ("Przegl. Kawaleryjski" 1925 nr 2). Od jesieni 1921 do po³owy 1923 r. nale¿a³ do tajnego zwi±zku wojskowego "Honor i Ojczyzna", powsta³ego z inicjatywy gen. W³adys³awa Sikorskiego, ale za zgod± Pi³sudskiego. Od 2 XI do 19 XII 1925 przebywa³ we Francji, gdzie zaznajamia³ siê z organizacj± i szkoleniem francuskiej armii.

W przededniu zamachu stanu 1926 r. przes³a³ drog± s³u¿bow± do prezydenta Stanis³awa Wojciechowskiego pismo, w którym zwróci³ siê do niego jako najwy¿szego zwierzchnika si³ zbrojnych, by wzi±³ w obronê marsza³ka Pi³sudskiego, gdy Wojciech Tr±mpczyñski na Komisji Senackiej 5 V zakwestionowa³ jego kwalifikacje jako naczelnego wodza (tekst tego listu og³osi³a "Polska Zbrojna" 1926 nr 128 s. 1).

Podczas wypadków majowych popar³ Pi³sudskiego wysy³aj±c mu czê¶æ garnizonu wileñskiego dla wzmocnienia jego wojsk w Warszawie. W pa¼dzierniku 1926 Rydz-¦mig³y zosta³ przeniesiony z Wilna do Generalnego Inspektoratu Si³ Zbrojnych na inspektora armii. Na tym stanowisku by³ od 21 IV 1929 zastêpc± marsza³ka Pi³sudskiego do spraw regulowania prac operacyjnych grupy genera³ów zajmuj±cych siê kierunkiem wschodnim.

Do jego obowi±zków nale¿a³y inspekcje sztabów jednostek i szkó³ wojskowych, prowadzenie gier wojennych, æwiczeñ wielkich jednostek; by³ równie¿ cz³onkiem Komitetu Wy¿szej Szko³y Wojennej oraz nadal cz³onkiem Kapitu³y Orderu Wojennego Virtuti Militari. Pe³ni³ te¿ wiele funkcji spo³ecznych, m.in. przewodnicz±cego kó³ pu³kowych. W latach 1929-31 patronowa³ tajnemu zwi±zkowi "Orze³ Bia³y", co wywo³a³o dezaprobatê Pi³sudskiego. W kwietniu 1934 w ankiecie rozpisanej przez Pi³sudskiego uzna³ ZSRR za przeciwnika bardziej niebezpiecznego ni¿ Niemcy.

W nocy z 12 na 13 V 1935, w kilka godzin po ¶mierci Pi³sudskiego, Rydz-¦mig³y otrzyma³ nominacjê na generalnego inspektora si³ zbrojnych (drugim kandydatem do tego stanowiska by³ K. Sosnkowski, ale Rydz-¦mig³y wydawa³ siê znacznie wygodniejszy dla prezydenta Ignacego Mo¶cickiego i premiera Walerego S³awka ni¿ Sosnkowski, spodziewano siê bowiem, ¿e ograniczy on swe zainteresowania do spraw wojskowych, ponadto za¶ by³ po maju 1926 postaci± bli¿sz± od niego Pi³sudskiemu).

Od po³owy 1935 r. ujawni³ Rydz-¦mig³y jednak ambitne aspiracje polityczne i odt±d du¿o czasu po¶wiêca³ sprawom publicznym. Jego pozycja w pañstwie wci±¿ siê umacnia³a. Na Zje¼dzie Legionistów w Krakowie 5 VIII 1935 wyg³osi³ przemówienie, w którym pad³y s³ynne s³owa: "My po cudze nie siêgamy, ale swojego nie oddamy. Nie tylko nie damy ca³ej sukni, ale nawet guzika od niej".

Dekret prezydenta RP z 9 V 1936 wzmacnia³ znacznie jego pozycjê jako generalnego inspektora, czyni±c go faktycznym szefem si³ zbrojnych. Dn. 24 V tego¿ roku Zjazd Legionistów w Warszawie wybra³ go na swego komendanta.

Dn. 13 VII tego¿ roku okólnikiem premiera Felicjana S³awoja Sk³adkowskiego, wydanym z polecenia I. Mo¶cickiego, zosta³ uznany za "pierwsz± osobê" po prezydencie Rzeczypospolitej.

Dn. 10 XI tego¿ roku otrzyma³ stopieñ genera³a broni, a bezpo¶rednio potem Mo¶cicki wrêczy³ mu na Zamku Królewskim w Warszawie bu³awê marsza³kowsk±. Czê¶æ Pi³sudczyków uzna³a tê nominacjê za przedwczesn±. W tym czasie zaczêto stosowaæ zapis nazwiska: ¦mig³y-Rydz.

Dn. 24 V 1936 na wspomnianym Zje¼dzie Legionistów Rydz-¦mig³y wyst±pi³ z postulatem "zorganizowanej, jednolicie kierowanej woli", jednocz±cej ca³y naród pod has³em obrony pañstwa i maj±cej "poci±gn±æ Polskê wy¿ej", co przyjêto jako zapowied¼ nowej organizacji prorz±dowej. Pierwotn± wersjê jej programu napisa³ sam Rydz-¦mig³y, nie zosta³a ona jednak przez jego wspó³pracowników zaaprobowana ze wzglêdu na nazbyt silne zabarwienie konserwatywne i klerykalne. Deklaracjê ideow± Obozu Zjednoczenia Narodowego przedstawi³ jego szef p³k Adam Koc, ale i ona spotka³a siê ze sprzeciwem ze strony znacznej czê¶ci obozu pi³sudczyków.

Rydz-¦mig³y usi³owa³ pocz±tkowo nawi±zaæ kontakt z ludowcami i przyby³ do Nowosielec (29 VI 1936) na manifestacjê zorganizowan± przez Stronnictwo Ludowe, próba ta jednak skoñczy³a siê niepowodzeniem. Gdy ch³opi zaczêli wznosiæ okrzyki na cze¶æ Wincentego Witosa, Rydz-¦mig³y opu¶ci³ trybunê przed zakoñczeniem imprezy.

Wkrótce zacz±³ zabiegaæ o pozyskanie m³odzie¿y nacjonalistycznej, 18 V 1937 wzi±³ udzia³ (w towarzystwie gen. W³adys³awa Andersa) w uroczystym komersie korporacji "Arkonia", ¿yczliwie opiekowa³ siê m³odoendeckim "Klubem 11 Listopada". Na czele powo³anego z inicjatywy Rydza-¦mig³ego Zwi±zku M³odej Polski (czerwiec 1937) stan±³ dzia³acz Obozu Narodowo-Radykalnego - "Falanga" Jerzy Rutkowski.

Wiele wskazuje na to, ¿e Rydz-¦mig³y d±¿y³ do przejêcia w³adzy i sprawowania jej - jak siê wyrazi³ na XXIX Zje¼dzie Legionistów w Krakowie (8 VIII 1937) - "¿elazn± i tward± rêk±". Na tym tle narasta³ konflikt z prezydentem Mo¶cickim i skupion± wokó³ niego grup± "zamkow±".

W pa¼dzierniku 1937 próbowa³ Rydz-¦mig³y wymusiæ reorganizacjê Rady Ministrów oddaj±c± rz±dy w rêce jego zwolenników, ostatecznie jednak do tego nie dosz³o. W tym czasie szerzy³y siê te¿ pog³oski, ¿e grupa Rydza-¦mig³ego przygotowuje przy pomocy "Falangi" na noc z 25 na 26 X (kiedy sam Rydz-¦mig³y przebywa³ z wizyt± w Rumunii) zamach stanu i internowanie swych przeciwników politycznych, a nawet ich zabójstwa. (Sprawa ta nie zosta³a do dzi¶ wyja¶niona).

Wobec wzrastaj±cej opozycji w obozie pi³sudczyków Rydz-¦mig³y zmieni³ taktykê: odwo³a³ A. Koca ze stanowiska szefa Obozu Zjednoczenia Narodowego, zaniecha³ przyjaznych gestów wobec m³odzie¿y nacjonalistycznej, stara³ siê natomiast odzyskaæ wp³ywy w szeregach kombatanckich. W ostatnich latach przed wojn± os³ab³o napiêcie, a nawet nast±pi³o nowe zbli¿enie miêdzy Mo¶cickim a Rydzem-¦mig³ym.

W r. 1936 ukaza³a siê ksi±¿ka Rydza-¦mig³ego By¶cie o sile nie zapomnieli. Rozkazy, artyku³y, mowy 1904 - 1936 (W.), przygotowana do druku przez Romana Umiastowskiego. W zbiorze tym znalaz³y siê m.in. publikowane wcze¶niej wspomnienia o Strzelcu, Legionach, Polskiej Organizacji Wojskowej, artyku³y.

Przez ca³y czas oficjalna propaganda (m.in. "Gazeta Polska", "Zaczyn") krzewi³a jego kult jako nastêpcy Pi³sudskiego. Pojawi³y siê po¶wiêcone mu ksi±¿ki i broszury, m.in. Henryka Cepnika, Stanis³awa Strumph-Wojtkiewicza, Józefa Andrzeja Teslara. W wojsku ¶piewano piosenkê "Genera³ [potem Marsza³ek] ¦mig³y Rydz" ku jego czci (s³owa i muzyka Adama Kowalskiego). Ukaza³ siê znaczek pocztowy z jego podobizn±.

W zakresie polityki zagranicznej Rydz-¦mig³y mia³ ¶wiadomo¶æ potrzeby wiêkszej koordynacji polityki z Francj±, usi³owa³ odnowiæ podupad³y sojusz polsko-francuski z r. 1921. Podczas wizyty szefa Sztabu Generalnego Francji M. Gamelina (12-17 VIII 1936) Rydz-¦mig³y przedstawi³ mu na wypadek wojny z Niemcami swój plan koncentracji polegaj±cy na utworzeniu masy g³ównej na zachód od Warszawy i dwóch ugrupowañ pobocznych naprzeciwko Prus Wschodnich i ¦l±ska. Sojusz z Francj± Rydz-¦mig³y uzna³ za strategiczn± podstawê polskiego planu obronnego.

W pierwszych dniach wrze¶nia tego¿ roku z³o¿y³ rewizytê w Pary¿u, a w wyniku rozmów z ministrami francuskimi podpisano 6 IX w Rambouillet porozumienie, na mocy którego Polska uzyska³a na zbrojenia po¿yczkê w wysoko¶ci 2,6 mld fr. Ponadto potwierdzono wa¿no¶æ polsko-francuskich uk³adów z 1921 r., natomiast niewiele uzgodniono w sprawie wspólnej strategii na wypadek wojny z Niemcami, a w sprawach politycznych w³a¶ciwie nic. Równie¿ Rydz-¦mig³y nie podj±³ ¿adnych zobowi±zañ, w szczególno¶ci dotycz±cych wspó³pracy wojskowej z Czechos³owacj±.

Podczas konfliktu polsko-litewskiego, 17 III 1938 Rydz-¦mig³y uda³ siê do Wilna, aby nadzorowaæ ruchy wojsk polskich na granicy z Litw±. W okresie kryzysu monachijskiego jesieni± 1938 utworzy³ specjaln± grupê pod dowództwem gen. W³adys³awa Bortnowskiego, która zajê³a Zaolzie.

Rydz-¦mig³y rozpocz±³ wraz ze Sztabem G³ównym WP prace nad 6-letnim planem unowocze¶nienia si³ zbrojnych oraz budow± przysz³ej polskiej doktryny wojennej. Pod jego kierownictwem uczyniono du¿y wysi³ek, aby przygotowaæ siê do obrony i zmniejszyæ zacofanie organizacyjne i techniczne WP oraz podnie¶æ poziom kszta³cenia wy¿szej kadry dowódczej.

Postanowiono rozwijaæ w znacznie wiêkszym stopniu obronê przeciwpancern± i przeciwlotnicz± ni¿ formacje pancerne i lotnicze, wzmacniaæ przede wszystkim istniej±ce wielkie jednostki wojskowej ciê¿kiej artylerii i broni przeciwlotniczej, a dopiero w drugiej kolejno¶ci tworzyæ odpowiednie jednostki odwodowe. Uporz±dkowano te¿ sprawy mobilizacyjne i rozbudowano przemys³ wojenny. Rydz-¦mig³y wyhamowa³, praktykowany przed r. 1935, proces przechodzenia genera³ów do aparatu administracyjnego i do bezpo¶redniej dzia³alno¶ci politycznej.

W okresie kiedy Rydz-¦mig³y by³ generalnym inspektorem si³ zbrojnych, kontynuowano prace nad planem operacyjnym "Wschód" i prowadzono prace nad planem operacyjnym "Zachód". Uleg³y one intensyfikacji i aktualizacji po marcu 1939.

W lutym 1937 odby³ Rydz-¦mig³y rozmowê z przebywaj±cym w Polsce na polowaniu marsza³kiem Rzeszy H. Goeringiem. Potwierdzi³ w niej wolê kontynuacji linii porozumienia z Niemcami zapocz±tkowanej przez Pi³sudskiego, uchyli³ siê jednak od odpowiedzi na sugestie niemieckie, by Polska przyst±pi³a do paktu antykominternowskiego.

Wiosn± 1939 dostrzega³ ju¿ wyra¼nie zagro¿enie ze strony Niemiec i liczy³ siê z mo¿liwo¶ci± wybuchu wojny bardziej ni¿ minister Józef Beck. Dn. 23 III 1939 zarz±dzi³ tajn± mobilizacjê dwóch Okrêgów Korpusu (IX i IV) oraz nakaza³ zintensyfikowanie prac fortyfikacyjnych i przygotowanie kraju do obrony. Pospiesznie opracowywano równie¿ plan "Zachód", który by³ poddawany rewizji i uaktualnianiu na skutek zajêcia przez Niemców Czechos³owacji (15 III 1939), K³ajpedy (23 IV) i ugruntowywania siê silnych wp³ywów niemieckich w S³owacji.

Dn. 6 VIII na Zje¼dzie Legionistów w Krakowie Rydz-¦mig³y wyg³osi³ przemówienie, w którym zdecydowanie stwierdzi³, ¿e Polska nie poczyni Hitlerowi ¿adnych ustêpstw. Powiadomiony o rokowaniach moskiewskich w sierpniu 1939 ustosunkowa³ siê zdecydowanie negatywnie do ¿±dañ ZSRR w sprawie przemarszu jego wojsk przez terytorium Polski, uwa¿aj±c, ¿e wej¶cie ich nie gwarantowa³oby jeszcze ich czynnego udzia³u w wojnie, "natomiast pewne jest, ¿e tego terenu nigdy nie opuszcz±" (W. Stachiewicz).

Dn. 1 IX 1939, z chwil± wybuchu wojny, Rydz-¦mig³y obj±³ stanowisko naczelnego wodza i zosta³ mianowany przez prezydenta RP jego nastêpca. D±¿y³ do ustabilizowania obrony do czasu rozpoczêcia przez aliantów dzia³añ wojskowych, co - jak wiadomo - nie nast±pi³o. Próbowa³ dowodziæ bezpo¶rednio wszystkimi zwi±zkami operacyjnymi. Dn. 9 IX przeniós³ stanowisko dowodzenia z zagro¿onej przez Niemców Warszawy do twierdzy w Brze¶ciu nad Bugiem, a w trzy dni pó¼niej do W³odzimierza Wo³yñskiego.

Wykazywa³ wielkie opanowanie i spokój w najciê¿szych chwilach, nie stan±³ jednak na wysoko¶ci zadania. Niektóre rozkazy by³y spó¼nione, brak im by³o zdecydowania i spójno¶ci; przejawi³o siê to m.in. przy podejmowaniu decyzji w sprawie zwrotu zaczepnego armii "Poznañ" do bitwy nad Bzur±. Nie mia³ strategicznej my¶li przewodniej, gubi³ siê w szczegó³ach.

Gdy po³o¿enie wojsk polskich nie rokowa³o nadziei na zorganizowanie skutecznej obrony przedmo¶cia rumuñskiego, a na terytoria wschodnie Rzeczypospolitej wkroczy³y 17 IX niespodziewanie oddzia³y Armii Czerwonej, Rydz-¦mig³y zadecydowa³ o kontynuowaniu walk z Niemcami wewn±trz kraju, o przebijaniu siê do Rumunii i na Wêgry tych oddzia³ów, które otrzyma³y uprzednio rozkaz wycofania siê na przedmo¶cie rumuñskie i o podejmowaniu walk z oddzia³ami Armii Czerwonej tylko w wypadku ich agresywnego zachowania siê. Sam podj±³ decyzjê udania siê do Rumunii i o pó³nocy z 17 na 18 IX przekroczy³ most na rzece Czeremosz z zamiarem kontynuowania walki przy boku aliantów. Krytykowano go pó¼niej za to, ¿e porzuci³ walcz±cych ¿o³nierzy i ¿e zgodnie z podstawowymi zasadami wojskowymi nie mianowa³ na swoje miejsce dowodz±cego wszystkimi oddzia³ami w kraju.

Po przekroczeniu granicy uda³ siê Rydz-¦mig³y do Czerniowiec, gdzie zosta³ internowany przez w³adze rumuñskie. W dn. 20 IX podpisa³ ostatni rozkaz do wojska, a 26 IX ostatni rozkaz do dowodz±cego obron± Warszawy gen. Juliusza Rómmla, aby stolica broni³a siê tak d³ugo, jak starczy zapasów ¿ywno¶ci i amunicji.

Tak¿e 26 IX przylecia³ z Bukaresztu do Warszawy mjr Edmund Galinat, który przekaza³ gen. J. Rómmlowi wiadomo¶ci od Rydza-¦mig³ego, m.in. sugestiê, by Rómmel poleci³ Galinatowi zorganizowanie dywersji w kraju (Rómmel zadanie to powierzy³ gen. Micha³owi Tokarzewskiemu-Karaszewiczowi). Dn. 14 X pod eskort± ¿andarmerii wojskowej i policji odes³ano Rydza-¦mig³ego w Alpy Transylwañskie i umieszczono w rezydencji letniej archimandryty Christea Mirona II (by³ego regenta Rumunii), w górskiej wiosce Dragoslavele ko³o Cimupulungu nad rzek± Dimbovita.

Po objêciu urzêdu prezydenta RP W³adys³aw Raczkiewicz oczekiwa³ ust±pienia Rydza-¦mig³ego ze stanowiska naczelnego wodza, sugeruj±c to by³emu wiceministrowi komunikacji Julianowi Piaseckiemu, który przywióz³ Raczkiewiczowi list gratulacyjny od Rydza-¦mig³ego. Gdy to nie nast±pi³o, Raczkiewicz wezwa³ Rydza-¦mig³ego listem z 23 X do dymisji. Dn. 27 X Rydz-¦mig³y z³o¿y³ na rêce wys³annika prezydenta, mjra Zygmunta Borkowskiego rezygnacjê ze stanowiska naczelnego wodza. Dn. 7 XI prezydent Raczkiewicz j± podpisa³.

W czasie pobytu w Rumunii Rydz-¦mig³y napisa³ relacjê z przebiegu kampanii wrze¶niowej. Opracowana przez p³ka Wac³awa Lipiñskiego i wydana pod jego pseud. Gwido ukaza³a siê najpierw na Wêgrzech pt. Wojna polsko-niemiecka [b.r.m.w.], potem w r. 1941 w Warszawie pt. Wojna polsko-niemiecka. Kampania wrze¶niowa w Polsce (jako autorzy: W. Gel[Lipiñski] i A. Szañski [Rydz-¦mig³y]) i wyd. 2, przejrzane, poprawione i uzupe³nione (anonimowo).

Jeszcze jesieni± 1939 podj±³ Rydz-¦mig³y decyzjê powrotu do kraju. Dn. 10 XII 1940 wydosta³ siê z Dragoslavele, nielegalnie przekroczy³ granicê rumuñsko-wêgiersk± na odcinku Prad-Szeged.

Wiadomo¶æ o przedostaniu siê Rydza-¦mig³ego z Rumunii na Wêgry i towarzysz±ce jej pog³oski o jego zamiarze powrotu do Polski wywo³a³y niepokój gen. Sikorskiego. W depeszy z 25 II 1941 do komendanta Zwi±zku Walki Zbrojnej Stefana Roweckiego "Grota" pisa³ m.in. "...Rz±d Polski traktowa³by tê obecno¶æ jako dywersjê [w] jego pracy w kraju... Marsza³ek wyjechaæ powinien na nasze ¿±danie w nied³ugim czasie do jednej z czê¶ci angielskiego Imperium..." (AK w dok., II).

Na Wêgrzech Rydz-¦mig³y pos³ugiwa³ siê nazwiskiem prof. Stanis³awa Kwiatkowskiego. W Budapeszcie mieszka³ w willi wdowy po generale, hr. Karolyne Marenzi, w lecznicy dr. Pajora, mieszkaniu W. Lipiñskiego; przez krótki czas przebywa³ te¿ nad Balatonem w Balatonföldvar, Zamárdi i Szantod.

Latem na Wêgrzech napisa³ raport Czy Polska mog³a unikn±æ wojny?; og³oszony po raz pierwszy w paryskich "Zeszytach Historycznych" (Z. 2: 1962), ponownie zosta³ opublikowany w wydawnictwie "Wrzesieñ 1939 w relacjach i wspomnieniach" (Oprac. M. Cieplewicz i E. Koz³owski, W. 1989).

Dn. 25 X 1941 uda³ siê Rydz-¦mig³y do okupowanej Polski. Inicjatorem i organizatorem przerzutu by³ J. Piasecki, który w porozumieniu z Rydzem-¦mig³ym rozpocz±³ montowanie konspiracyjnej organizacji pn. Obóz Polski Walcz±cej. Na czele jej stan±³ Rydz-¦mig³y z Piaseckim jako najbli¿szym wspó³pracownikiem.

Podró¿ rozpocz±³ poci±giem i samochodem przez S³owacjê w towarzystwie Bazylego Rogowskiego i kuriera - m³odego górala Staszka Fronczystego. Nastêpnie przez "zielon± granicê" przedosta³ siê do Chocho³owa, a st±d do Krakowa.

Do Warszawy dotar³ 30 X. Schronienie uzyska³ najpierw u sier¿anta Jasiñskiego przy ul. Marsza³kowskiej, a nastêpnie u wdowy po gen. W³odzimierzu Maxymowiczu-Raczyñskim, Jadwigi, na Mokotowie przy ul. Sandomierskiej 18 m.6. Wg jej relacji Rydz-¦mig³y nigdy nie opu¶ci³ mieszkania (sam by³ czêsto odwiedzany, stale przez J. Piaseckiego). T. Szarota natomiast twierdzi, ¿e Rydz-¦mig³y, który stara³ siê dotrzeæ do gen. Roweckiego i rozmawia³ z lud¼mi z jego otoczenia, m.in. z p³k. Edwardem Pfeifferem, zjawi³ siê w jednym z lokali konspiracyjnych "Grota", z którym odbyli oko³o pó³ godziny trwaj±c± rozmowê. W ka¿dym razie nie by³o Rydzowi-¦mig³emu dane wzi±æ udzia³u w pracy podziemnej.

W nieca³e 5 tygodni od przyjazdu do Warszawy, 2 XII 1941, zmar³ na zawa³ serca (angina pectoris) i pochowany zosta³ potajemnie na cmentarzu Pow±zkowskim jako nauczyciel Adam Zawisza.

W latach drugiej wojny ¶wiatowej pisa³ Rydz-¦mig³y te¿ wiersze. Dwa z nich, sygnowane S. R., by³y drukowane w budapeszteñskich "Wie¶ciach Polskich" ju¿ po ¶mierci Rydza-¦mig³ego (nr 144-5 z 24-26 XII 1941). Paryska "Kultura" zamie¶ci³a 17 wierszy w r. 1949 (nr 8). Zbiór zawieraj±cy 21 wierszy, wydany jako druk bibliofilski, pt. D±¿±c do koñca swoich dróg ukaza³ siê w Londynie w r. 1989. Odzwierciedlaj± one sytuacjê duchow± izolowanego i piêtnowanego wodza przegranej kampanii.

W czasie wojny Rydz-¦mig³y równie¿ trochê malowa³; reprodukcje autoportretu i kilku obrazów malowanych w Rumunii znalaz³y siê w artykule "Ostatnie lata Marsza³ka Edwarda ¦mig³ego-Rydza", zamieszczonym w dodatku do "Wiadomo¶ci" londyñskich "Na Antenie" (1963 nr 6).

Rydz mia³ obywatelstwo honorowe wielu miast w Polsce oraz dyplomy doktora honoris causa Uniwersytetów: Wileñskiego i Warszawskiego oraz Politechniki Warszawskiej.

By³ odznaczony m.in. Orderem Or³a Bia³ego, Krzy¿em Virtuti Militari kl. II i V, Krzy¿em Niepodleg³o¶ci z Mieczami, Orderem Polonia Restituta I, II i III kl., Krzy¿em Walecznych 4-krotnie, Krzy¿em Armii Krajowej (po¶miertnie). Mia³ liczne wysokie ordery zagraniczne, m.in. francusk± Legiê Honorow±, I, II i III kl., japoñski Order Wschodz±cego S³oñca I kl., jugos³owiañski ¦w. Sawy I kl. i Bia³ego Or³a (Wielka Wstêga), ordery estoñskie, ³otewskie, rumuñskie, wêgierski Krzy¿ Zas³ugi (Wielka Wstêga), w³oski Krzy¿ Zas³ugi Wojennej, Wojskowy Order Pu³askiego (USA).

O¿eniony z Mart± Thomas 1.v. Zalesk± (zmar³± tragicznie w r. 1951 w Nicei) Rydz-¦mig³y dzieci nie mia³.

W okresie wojny by³ Rydz przedmiotem ostrych ataków za stan przygotowania armii do wojny, z³e prowadzenie kampanii, opuszczenie Polski. M.in. ukaza³a siê w tym duchu napisana, polemizuj±ca ze wspomnian± publikacj± o wojnie polsko-niemieckiej, broszura p³ka Alojzego Horaka wydana pod krypt.: pu³kownik A. H. pt. "Edward Rydz, Generalny Inspektor Si³ Zbrojnych i Naczelny Wódz przed i podczas kampanii wrze¶niowej" (W. 1943), przedrukowana w wydanej w Londynie ksi±¿eczce "Kraj pamiêta, mówi, oskar¿a i ¿±da" (1944), a po wojnie wznowiona (£. 1945).

Na emigracji atakowali go m.in. Ksawery Pruszyñski w broszurach "Ksiêga ponurych niedopowiedzeñ" i "1000 mil od prawdy" (Londyn 1941), Marian Hemar w wierszu "Do genera³a" (1941); bronili natomiast Mieczys³aw Norwid- Neugebauer ("Kampania wrze¶niowa w Polsce", Londyn 1941) i R. Umiastowski ("12 mil do Warszawy... 30 mil od Pary¿a", Edynburg 1941).

Tendencyjnie negatywna opinia o jego dzia³alno¶ci i postaci panowa³a w publicystyce i historiografii Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Dopiero w ostatnich latach dokona³ siê zwrot ku bardziej obiektywnym ocenom, a nawet wyst±pi³y przejawy kultu.

Rydz jest bohaterem dramatu Reszarda Frelka pt. "¦mieræ Adama Zawiszy" (W. 1985) wystawionego jako widowisko telewizyjne.

Portrety rysunkowe Rydza-¦mig³ego przez Jana Rembowskiego, Karola Zyndrama Maszkowskiego i Leopolda Gottlieba w Muz. Narod. w Kr.;

Autoportret, 1906, rys. kresk± w zbiorach Inst. Józefa Pi³sudskiego w Londynie (reprod.: w: ¦mig³y-Rydz E., D±¿±c do koñca swoich dróg, Londyn 1989);





Polski S³ownik Biograficzny